sobota, 2 kwietnia 2016

IDEALNA SZMINKA NA WIOSNĘ? GOLDEN ROSE SHEER SHINE! ZDJĘCIA



Uwielbiam szminki, pomadki i błyszczyki. Mam całkiem ładną kolekcję, która się systematycznie się powiększa. Często kupuje je w...nagrodę lub pocieszkę. Dla samej siebie albo gdy zaliczę egzamin. jako małej dziewczynce kojarzyły mi się z dorosłym życiem. Gdy mama malowała usta przed wyjściem zawsze chciałam podkraść jej ten tajemniczy gadżet. Szminka to dla mnie symbol kobiecości. Podkreśla piękno. To element makijażu bez którego chyba nie wyobrażałam sobie większego wyjścia. Ba, nawet gdy idę na uczelnie mam przy sobie chociaż bezbarwną pomadkę.
Mam małe usta do tego w dość intensywnym kolorze.Dlatego jestem bardzo wybredna i trudno mnie zadowolić w tym temacie. Często faworyty i nudziakowe kolory, ktore powinny pasować wszystkim na mnie wyglądają zle i blado. Tak było na przykład ze słynna szminka fairy. Obecnie najbardziej lubię półtransparentne lub matowe wykończenie.

Chciałabym opowiedzieć wam o moim nowym zakupie. Szminka Golden Rose o niebanalym kolorze burgundu.



Opis producenta:


Pomadka o wyjątkowo miękkiej strukturze, zapewniająca transparentne i połyskujące wykończenie. Lekka formuła, wzbogacona o olej arganowy i witaminę E doskonale się rozprowadza i pielęgnuje usta poprawiając ich kondycję. Nawilża i dodaje olśniewającego blasku dzięki zawartości niewyczuwalnych drobinek. Faktor SPF 25 chroni delikatną skórę ust przed negatywnym działaniem promieni słonecznych.






Seria składa się aż z 32 kolorów, więc każdy znajdzie dla siebie idealny odcień.

Ja kupiłam numer 30. Wydaję się, że jest to dość ciemny kolor, jednak po nałożeniu ślicznie podbija naturalny kolor ust. Zdecydowany MUST HAVE dla dziewczyn, które na ustach lubią efekt My Lips But Better.


Opakowanie:


-Jest plastikowe, minimalistyczne, wykonane z czarnego matowego materiału. Bardzo eleganckie i wygodne. Idealne to torebki.

Konsystencja i krycie:


-Konsystencja średniomiękkiej pomadki.

-Bardzo łatwo się rozprowadza, dzięki czemu aplikacja jest przyjemna i lusterko nie jest wymagane.

-Krrycie półtransparentne, dlatego jest dobrą opcją na dzień. Idealna szminka na wiosnę.

-Daje lekki połysk, nie jest nachalny i przypadnie nawet dziewczynom, które nie są fankami błyszczyków. Nie wyczuwam drobinek.





Efekty:


-Szminka ładnie nawilża usta, nadaje im połysk.

-Nie skleja ust.

-Utrzymuję się około 2-3h, nie jest to za wiele, ale jak wspomniałam to nie kłopot nakładać ją bez dostępu do lusterka.

-Ma filtr o wysokim faktorze 25SPF dzięki czemu ochrania usta (zwłaszcza, że słońca za oknem jest więcej).

Zapach:


-Dla mnie niezbyt wyczuwalny, typowo pomadkowy.

Cena:


-14,90 zł. Jest to cena bardzo niska zważywszy na jakość kosmetyku. Jak najbardziej polecam.

Dla kogo?


-Zarówno dla fanek błyszczyków i szminek. Jest to produkt, który wychodzi na przeciw modzie super trwałych matowych kosmetyków do ust. Szminka nadaje delikatny połysk i kolor. Myślę, że bedzie fajnym prezentem dla mamy czy przyjaciółki, ponieważ jest "bezpieczna" i dopasowuję się do koloru ust.

Ocena:

4,5/5,0


A wy dziewczyny? Jakie szminki wolicie?



Czytaj dalej »
Copyright © 2014 Zębowa wróżka o urodzie , Blogger